Tomasz Domagała recenzuje "W domu Hitlera: historie od kuchni"

Tomasz Domagała recenzuje "W domu Hitlera: historie od kuchni"



"Oglądamy pełną brutalnego i często niezbyt wyszukanego humoru opowieść o prywatnych perypetiach Ewy Braun i Hitlera. A wszystko skąpane w sosie parodii, która raz po raz przeradza się w groteskę, jak na przykład w wodewilowym finale, gdy Hitler w Ameryce Południowej tańczy z „lokalsami” w przebraniu Myszki Miki. Wojnę oraz Holocaust widzimy tu jedynie w migawkach, skrzętnie ukrytych gdzieś w dialogach bohaterów, obok Hitlera, Braun, Goebbelsa, Himmlera i innych głównych postaci hitlerowskiego reżimu. W sumie zabieg to ciekawy, historia ta bowiem jest nam tak dobrze znana, że wystarczy opowiedzieć ją w mocno specyficzny, zniekształcony parodią czy groteską sposób, by napięcie między nią a formą opowieści stało się budulcem pełnego emocji, nieoczywistego, kontrowersyjnego spektaklu. W tym kontekście warto wspomnieć oskarowy film Roberto Beniniego „La vita e bella”, czy eksploatujący podobny koncept słynny film Tarantino „Bękarty wojny”."

Czytaj całość artykułu...
Tomasz Domagała

Blog Domagalasiekultury.pl
30 sierpnia 2018

 

Międzynarodowy Festiwal Sztuk TRANS/MISJE zrealizowano dzięki wsparciu: